Tym razem nasza wycieczka rozpoczęła się i zakończyła w Mogilnie. Za cel wyznaczyliśmy obejście Jeziora Mogileńskiego. Trasa była krótka, ale pełna wyjątkowych miejsc, z przystankami na odwiedzenie cmentarza oraz zwiedzenie Klasztoru Pobenedyktyńskiego.
Rozpoczęliśmy od, położonego niedaleko stacji kolejowej, cmentarza. Tutaj znajduje się wyjątkowy grób poświęcony Powstańcom Wielkopolskim, wg projektu poznańskiego architekta Stefana Cybichowskiego. Znajdują się tutaj mogiły 16 powstańców wielkopolskich.
Zdj.: Iwona Przybyła
Dalej pomnik, poświęcony ofiarom Katynia, z cytatem:
Zdj.: Iwona Przybyła
Docieramy też do pomnika, poświęconego długoletniemu proboszczowi parafii mogileńskiej, ks. Piotrowi Wawrzyniakowi, który w czasie 12 lat posługi wprowadził duże zmiany w Mogilnie, będąc nauczycielem i drogowskazem postaw dla wielu Polaków. Jednocześnie określano go jako wroga niemczyzny. Ks. Wawrzyniak zajął się organizowaniem klasy średniej, uczył oszczędności, skromności i wychowania obywateli, rozumiejących swoje społeczne obowiązki.
Zdj.: Krzysztof Cisowski
Na terenie cmenatrza mieścił się dawniej zabytkowy drewniany kościół, który został spalony przez niemieckiego okupanta. W miejscu dawnego kościoła zbudowano mauzoleum ofiar niemieckiego terroru, a w podziemiach pochowano zwłoki 92 Polaków rozstrzelanych i pomordowanych w latach 1939-1945.
Zdj.: Iwona Przybyła
Po opuszczeniu cmentarza wędrujemy wzdłuż jeziora, w kierunku zespołu klasztornego. Na szlaku witają nas kaczki i łabędzie, której później będziemy widzieli jeszcze wielokrotnie w trakcie wędrówki.
Zdj.: Iwona Przybyła
Klasztor Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, dawniej klasztor benedyktyński, został wzniesiony w XI w. na północno-wschodnim brzegu Jeziora Mogileńskiego.
Zdj.: Krzysztof Cisowski
Zdj.: Krzysztof Cisowski
Ściany klasztoru, tworzą kwadrat, wewnątrz którego znajduje się ogród. Taką formę określa się terminem "wirydarz". Tutaj znajduje się najstarsza w Polsce studnia, a samo miejsce służy do organizacji różnych wydarzeń, jak dni benedyktyńskie, plenery, koncerty, wykłady.
Zdj.: Iwona Przybyła
Zdj.: Iwona Przybyła
W podziemiach klasztoru znajdują się krypty. Jak czytamy na stronie klasztoru:
Zdj.: Krzysztof Cisowski
Zachęcam do obejrzenia filmu o kryptach.
Opuszczamy klasztor, podążając dalej ulicą Powstańców Wielkopolskich. Tutaj znajduje się krzyż i kamień, upamiętniające ofiary terroru niemieckiego z napisem:
Zdj.: Iwona Przybyła
Następnie ruszamy ul. Wincentego Witosa w kierunku lasku w Bąbowie. Wiodą nas kolejne stacje mogileńskiej drogi krzyżowej, zakończonej figurką Jezusa Frasobliwego, zachęcającego do przystanku w wędrówce.
Idąc dalej docieramy do bunkrów z II Wojny Światowej, położonych w samym polu na wysokości miejscowości Olsza i Bystrzyca.
Zdj.: Iwona Przybyła
Zdj.: Iwona Przybyła
Następnie zmieniamy kierunek, docierając do Mostu Żelaznego w Żabnie. Wiadukt przecina Jezioro Mogileńskie w najwęższym miejscu. Most został zaprojektowany przez Niemców, łączył Mogilno z Orchowem, a budowali go Serbowie.
Zdj.: Iwona Przybyła
Zdj.:Krzysztof Cisowski
Wracam z powrotem do Mogilna, obserwując klasztor od drugiej strony Jeziora Mogileńskiego.
Zdj.: Krzysztof Cisowski
Zdj.: Iwona Przybyła
Dalej pomnik, poświęcony ofiarom Katynia, z cytatem:
"Gdy gaśnie pamięć ludzka, dalej mówią kamienie".
Docieramy też do pomnika, poświęconego długoletniemu proboszczowi parafii mogileńskiej, ks. Piotrowi Wawrzyniakowi, który w czasie 12 lat posługi wprowadził duże zmiany w Mogilnie, będąc nauczycielem i drogowskazem postaw dla wielu Polaków. Jednocześnie określano go jako wroga niemczyzny. Ks. Wawrzyniak zajął się organizowaniem klasy średniej, uczył oszczędności, skromności i wychowania obywateli, rozumiejących swoje społeczne obowiązki.
Zdj.: Krzysztof Cisowski
Na terenie cmenatrza mieścił się dawniej zabytkowy drewniany kościół, który został spalony przez niemieckiego okupanta. W miejscu dawnego kościoła zbudowano mauzoleum ofiar niemieckiego terroru, a w podziemiach pochowano zwłoki 92 Polaków rozstrzelanych i pomordowanych w latach 1939-1945.
Zdj.: Iwona Przybyła
Po opuszczeniu cmentarza wędrujemy wzdłuż jeziora, w kierunku zespołu klasztornego. Na szlaku witają nas kaczki i łabędzie, której później będziemy widzieli jeszcze wielokrotnie w trakcie wędrówki.
Zdj.: Iwona Przybyła
Klasztor Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, dawniej klasztor benedyktyński, został wzniesiony w XI w. na północno-wschodnim brzegu Jeziora Mogileńskiego.
Zdj.: Krzysztof Cisowski
Zdj.: Krzysztof Cisowski
Ściany klasztoru, tworzą kwadrat, wewnątrz którego znajduje się ogród. Taką formę określa się terminem "wirydarz". Tutaj znajduje się najstarsza w Polsce studnia, a samo miejsce służy do organizacji różnych wydarzeń, jak dni benedyktyńskie, plenery, koncerty, wykłady.
Zdj.: Iwona Przybyła
Zdj.: Iwona Przybyła
W podziemiach klasztoru znajdują się krypty. Jak czytamy na stronie klasztoru:
"Przebywając w mogileńskich kryptach, czuje się ducha przeszłości,
ducha polskiej państwowości tworzonej przez pierwszych władców Polski,
których niezwykle cennym dziedzictwem jest kościół i klasztor w Mogilnie".
Zdj.: Krzysztof Cisowski
Zachęcam do obejrzenia filmu o kryptach.
Opuszczamy klasztor, podążając dalej ulicą Powstańców Wielkopolskich. Tutaj znajduje się krzyż i kamień, upamiętniające ofiary terroru niemieckiego z napisem:
"Najlepsi synowie ojczyzny zginęli na polach świerkowych".
Następnie ruszamy ul. Wincentego Witosa w kierunku lasku w Bąbowie. Wiodą nas kolejne stacje mogileńskiej drogi krzyżowej, zakończonej figurką Jezusa Frasobliwego, zachęcającego do przystanku w wędrówce.
Zdj.: Iwona Przybyła
Zdj.: Krzysztof Cisowski
Idąc dalej docieramy do bunkrów z II Wojny Światowej, położonych w samym polu na wysokości miejscowości Olsza i Bystrzyca.
Zdj.: Iwona Przybyła
Zdj.: Iwona Przybyła
Następnie zmieniamy kierunek, docierając do Mostu Żelaznego w Żabnie. Wiadukt przecina Jezioro Mogileńskie w najwęższym miejscu. Most został zaprojektowany przez Niemców, łączył Mogilno z Orchowem, a budowali go Serbowie.
Zdj.: Iwona Przybyła
Zdj.:Krzysztof Cisowski
Wracam z powrotem do Mogilna, obserwując klasztor od drugiej strony Jeziora Mogileńskiego.
Zdj.: Krzysztof Cisowski