niedziela, 16 marca 2014

RELACJA: Południowo-wschodnia część Gopła

Tym razem sporo czasu poświęciliśmy na dojazd, ze zwiedzaniem zabytków w miejscach przystankowych.

Z Inowrocławia dojechaliśmy do Zakrzewa. Tutaj obejrzeliśmy drewniany Kościół parafii pod wezwaniem Św. Józefa z 1745 r., zespół dworski z połowy XIX w.  i drewniany krzyż - miejsce pamięci ofiar epidemii cholery. Akurat, gdy przebywaliśmy w miejscu pamięci, nad nasze głowy wzbiło się stado wron, głośno kracząc. Było wcześnie rano, a my jeszcze przed poranną kawą, więc wrażenia z tego miejsca mamy dość osobliwe.



Z Zakrzewa dojechaliśmy do Nowej Wsi, w gminie Piotrków Kujawski. Tutaj przed ośrodkiem Warsztatów Terapii Zajęciowej mieści się kolejne miejsce pamięci, tym razem poświęcone powstańcom styczniowym.
Rozpoczęliśmy wędrówkę w kierunku Połajewa, znajdując po drodze mogiły, ukryte w kępach drzew i krzewów na polach. Jedna z mogił poświęcona była poległym w 1863 r. powstańcom, następnie znaleźliśmy mogiły w bardzo złym stanie, z których najlepiej zachowała się mogiła Gottlieba Arndta (18.02.1862 - 17.06.1935), na której niemiecki napis głosił "Tutaj spoczywa w Bogu, mój mąż, nasz ojciec".



Klimat naszej polnej wędrówki prezentują kolejne zdjęcia.



W końcu doszliśmy do południowo-wschodniego brzegu Jeziora Gopło. Naszym oczom ukazał się malowniczy krajobraz pięknego jeziora, które tak zafascynowało m.in. Stanisława Przybyszewskiego czy Jana Kasprowicza. Kasprowicz tak pisał w wierszu "Przechadzka nad Gopłem":

"O, jakie cudne dzisiaj to rano!
Noc już pierzchnęła, a tam rozsiano
Wraz rubinowe perły na wschodzie,
Byś większe hołdy oddał Przyrodzie.
Ona dziś mroźną dłonią rodziela
Śnieżne całuny na wonne ziela,
Och, i wiośnianą radość ci skłóci,
A jutro znowu ze snu ocuci
Zamglone niebo, zamarłą ziemię
I znowu zdejmie z piersi twej brzemię,
Które ci wylew pieśni tłumiło!
Twórcza Przyrodo!  z jakąż to siłą
Pragnąłbym wdzięki twoje opieśnić,
I tak mą wiosnę, me życie prześnić!..."





Dalsza wędrówka wzdłuż jeziora. Zimno i wietrznie, więc nie spotykamy ludzi, ale i tak widać, jak bardzo to dzikie niegdyś jezioro, zmienia się pod wpływem ingerencji człowieka. Coraz więcej domków letniskowych, pomostów, łódek. W końcu na mapie sprawdzamy czy idziemy we właściwym kierunku.



Docieramy do Połajewa, wsi w powiecie radziejowskim, liczącej około 300 mieszkańców. Atrakcyjne położenie na wschodnim brzegu Gopła sprawia, że wieś jest często odwiedzana przez turystów. Znajduje się tutaj neogotycki Kościół pw. Świętej Trójcy, do którego przynależy też pobliski cmentarz.



Dalsze kroki kierujemy znów brzegiem Gopła, by dojść do grodziska w Mietlicy. Grodzisko jest pozostałością po dawnym grodzie Goplan, uznawanym za stolicę grodu. Później tereny te dostały się pod  panowanie Piastów. Grodzisko było ważnym węzłem handlowym, położonym na przewężeniu Gopła, na przecięciu szlaku nadgoplańskiego ze szlakiem ze Śląska i ziem zachodnich. Zachwycają też pomniki przyrody, z których jeden utrwaliliśmy na zdjęciu.


Po zejściu z grodziska obserwujemy już Gopło o zachodzie słońca. Wygląda jak zupełnie inne jezioro, a mroźne powietrze jakby na nim zastygało, wprowadzając klimat tajemnicy, ale i wolności. Nic dziwnego, że stanowiło temat wielu poetyckich wyobrażeń.



Nasza kolejna wędrówka kończy się w Złotowie, miejscu przeprawy promowej do Ostrówka.

STRONY INTERNETOWE, KTÓRE WARTO ODWIEDZIĆ:
Informacja o Połajewie na portalu nasze.kujawsko-pomorskie.pl
Opis grodziska w Mietlicy na stronie www.geocaching.com
Strona Gminy Zakrzewo
Strona gimnazjum w Zakrzewie
Wiersze Jana Kasprowicza m.in. o Gople na stronie wikisource.org